O mnie

FOTOGRAFUJĘ UCZUCIA

Pomagam zatrzymać na zdjęciach Wasze czułe spojrzenia i wyjątkowe momenty - gdy jesteście narzeczonymi, stajecie na ślubnym kobiercu czy zakładacie rodzinę. Chcę uwiecznić Was takimi, jacy jesteście na co dzień. Uwielbiam moment, kiedy w czasie sesji zapominacie, że stoję obok i jesteście dla siebie i ze sobą. Po prostu.

Wierzę, że dopiero fotografie, które można wziąć w ręce - zyskują życie. Właśnie dlatego w drewnianym pudełku otrzymujecie ode mnie papierowe odbitki. Możecie podarować je bliskim. Wstawić w ramkę, by były obok Was każdego dnia albo schować na półkę i wracać do nich wieczorami. Pudełko Wspomnień to miejsce, gdzie możecie zbierać najpiękniejsze wydarzenia z życia. To wehikuł czasu, który pozwoli Wam wrócić do ważnych chwil i szczególnych osób - zawsze, gdy tylko zapragniecie.

UWIELBIAM TO, CO ROBIĘ

Śluby to ważna część mojego życia. W ciągu ostatnich lat widziałam dziesiątki niepowtarzalnych uroczystości, przepięknych dekoracji, momentów gorączkowych przygotowań i chwil wzruszeń. Uwierzcie mi – ten dzień minie Wam błyskawicznie, a masa wrażeń sprawi, że zapomnicie o serdecznym uśmiechu babci składającej życzenia lub tanecznym szale wujka. Dlatego do Waszego Pudełka Wspomnień zbieram też zdjęcia Waszych bliskich, którzy tworzą atmosferę tego dnia.

Zwracam uwagę na detale. Dlatego lubię pomagać moim parom w organizacji ślubu. Dzielę się inspiracjami – gdzie kupić ładne świece albo koronkowe wstążki, jak przygotować plan stołów dla gości albo na których stronach szukać pomysłów na modne dekoracje.

Sama niedawno byłam panną młodą. Swoje wesele przygotowałam w stylu rustykalnym i bardzo dobrze wspominam ten czas. Możecie mnie zapytać o wszystko, co jest związane  Waszą uroczystością.

MOJA WŁASNA DROGA

Wiecie, że mój tato chciał robić zdjęcia ślubne? Dowiedziałam się o tym, dopiero jak sama zajęłam się tą dziedziną. Tacie niestety nie udało się spełnić planów, ale jak to mówią „co wisi nie utonie”

Wychowałam się na wsi, położonej na dolnym śląsku, na terenach lekko górzystych, teraz mam sentyment do szeroko rozległych krajobrazów i uwielbiam spacerować po lasach, łąkach, górach. Jednak to dopiero w mieście miała początek moja profesja i profesjonalna fotografia ślubna Wrocław otworzył mi szerzej drzwi na moją pasję.

Moje wykształcenie poszło w całkiem inną stronę. W szafie leży tytuł magistra architekta krajobrazu, który pokaże dopiero swoim dzieciom. Już pod koniec studiów zaczęłam przekładać swoją fotograficzną pasję na profesjonalną fotografię. Czułam pod skórą, że architektura nie do końca jest dla mnie.
Zaczynałam od zdjęć biznesowych, jednak były to bardziej studyjne zdjęcia niż emocjonalne. Przekonana, że to właśnie portretowe zdjęcia pracowników firm, fotografia produktowa czy reklamowa są tym co chcę robić w życiu, doskonaliłam swój warsztat.

Z czasem jednak okazało się, że to co mnie najbardziej pociąga to prawdziwe emocje, zwykłych ludzi. Miłości rodziców do dzieci, więzi rodzinne dziadków do wnucząt, uczucie między dwojgiem ludzi, całkowite zawierzenie się małego dziecka rodzicom, cudowne relacje przyjaciół czy rodzeństwa. Wszystko to, co sprawia, że czujemy się szczęśliwi.

Praca przy innych typach fotografii, dała mi spore doświadczenie, które teraz wykorzystuję do dnia dzisiejszego, poznałam różne dziedziny dzięki czemu teraz wiem czym charakteryzuje się profesjonalny fotograf.
Przez tą moją krętą fotograficzną dorgę moje zdjęcia mogliście zobaczyć w ogólnopolskich projektach edoukacyjnych tj, e-epodręczniki, w akademii kulinarnej Whirpolla, w firmowych galeriach eventowych czy spotkać i zakupić w bazie adobe stock.

Fotografia ślubna jest wymagającą sztuką, łączy ze sobą wiele innych stylów. Fotograf ślubny, musi być dobrym reportażystą, czyli szybko reagować na to co się dzieje wokół niego. Dobry fotograf potrafi zrobić piękny portret Młodym w dniu ślubu.

Profesjonalny fotograf zna zasady fotografii produktowej aranżacyjnej, by wszystkie Wasze dodatki ująć w gustowny sposób. Aż w końcu dobry fotograf musi być czujnym obserwatorem, by wychwycić wszystkie te ważne momenty, które dzieją się podczas zdjęć.


Nie spoczywam na laurach dnia wczorajszego. Cały czas inspiruję się albumami fotograficznymi znanych artystów i branżowymi zgranicznymi blogami ślubnymi, by śledzić trendy i móc w każdej chwili Wam doradzić. Fotografowie światowej sławy tacy jak Nadia meli, Alexi Lubomirski , Lidia Popiel czy Pan Tomasz Tomaszewski każdego dnia inspirują mnie na nowo do stworzenia czegoś piękniejszego.

Cytata znanej amerykańskiej fotograficzki, dokładnie opisuje moje podejście do fotografii.
„Które z moich zdjęć jest moim ulubionym? To, które zrobię jutro." Imogen Cunningham

W DOMU

Uwielbiam kawę z mlekiem. Od słodyczy wolę krewetki w pikantnym sosie.
W moim domu nie znajdziecie kilogramowej paczki cukru. Gości częstuję miodem z pasieki dziadka.

Jestem typowym zmarzluchem, który nawet w lecie zakłada grube wełniane skarpety.

Odkąd zaczęłam robić zdjęcia analogową Prakticą (na kliszę) czuję się jakbym odkryła fotografię na nowo.
Lubię wędrówki po górach i dziewicze krajobrazy.

Wolne chwile poświęcam na handmade. Dywan zrobiony na szydełku, makrama w salonie, ręcznie zdobione słoje na świece i wiele, wiele innych cudeniek. O wiele bardziej wolę zrobić coś sama niż to kupić. Sprawia mi to więcej frajdy i satysfakcji.
Od niedawna moją nową miłością są zielone kwiaty. Na początku moim celem było oczyszczenie powietrza w mieszkaniu, teraz mam już ponad naście zielonych roślin. Szczerze mówiąc nie wiem jak mogłam wcześniej bez nich żyć. Opiekowanie się roślinami bardzo wciąga.

W 2020 roku zostałam szczęśliwą mamą małego Jerzego. Teraz ten mały bobas wypełnia mój wolny czas maksymalnie. Mały wulkan energii napełnia mnie każdego dnia cudownym uśmiechem i nieopisaną miłością.

Kolejnym moim małym marzeniem (które może spełni się już w tym roku) jest warzywniak i krzaczki z truskawkami, malinami, agrestem i innymi owocami. Niebawem zmienię ten miejski Wrocławski zgiełk na bardziej sielski klimat Chciałabym, by mój bobas mógł wyjść i zjeść owoce prosto z krzaczka. To chyba taka mała nostalgia za moim dzieciństwem.

Miło mi, że wytrwaliście do tego miejsca i poznaliście mnie trochę bliżej.
Czekam z niecierpliwością, aż opowiecie mi o sobie.

Zapytaj o termin