Sesja ślubna w plenerze
• Kolorowe Jeziorka • Sandra i Szymon

Na sesję plenerową z Sandrą i Szymonem wybraliśmy jedno z najpiękniejszych miejsc Dolnego Śląska - kolorowe Jeziorka w Rudawach Janowickich, nazywane skarbem Ziemi Kamiennogórskiej. Urokliwe miejsce przyciąga masę turystów rocznie, zwłaszcza w wakacje i weekendy. Dlatego pojechaliśmy na sesję w tygodniu. W międzyczasie na ten dzień zapowiadali deszcz. Już padła propozycja zmiany miejsca, ale zaufaliśmy radarowi burzowemu, że chmury przejdą obok. To była dobra decyzja, bo nie spadła na nas ani jedna kropla deszczu, a słońce świeciło dla nas do końca dnia.

Sesję zaczęliśmy obok jeziorek. Zdjęcia wyszły jak z zaczarowanego lasu. Myślę, że ten las jest niedoceniony przez wielu fotografów, którzy wykonują tam sesje.

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się, by złapać jeszcze zachód słońca. Dosłownie na 5 minut wbiegliśmy w pole porośnięte zbożem. Zdjęcia jakie nam wyszły w tym miejscu skradły moje serce, dawno nie złapałam tak pięknych, dynamicznych kadrów.

Sandra z Szymonem mówili, że to ich pierwsza sesja w życiu, nie wierzyłam, bo idealnie odnaleźli się w nowej sytuacji. Były chwile romantyczne i pełne uśmiechów, bieganie w zbożu i delikatne pocałunki. Wszystko to, na czym nam zależało, by skomponować piękną historię z tego kilku godzinnego spaceru.

Chcesz zobaczyć stylowy ślub, który przygotowała moja Para Młoda, zerknij na ich wesele w stylu lat 20-stych.